-
dwoje zajęć6.01.20126.01.2012Szanowni Państwo,
moja córka – studentka od jakiegoś czasu stosuje wyrażenie dwoje zajęć. Czy według Państwa jest to poprawne ? Czy też może powinna wrócić do używania formy dwa zajęcia?
Z wyrazami szacunku,
Halina Chybińska -
historycznosztuczny15.05.202015.05.2020Szanowni Państwo,
ostatnio rozmawiałem z dyrektorem pewnego muzeum i z jego ust wielokrotnie padło sformułowanie historyczno-sztuczny. Z kontekstu można wywnioskować, że chodzi o coś związanego z historią sztuki. Ale czy taki przymiotnik istnieje i/lub czy jest on poprawny? Mnie osobiście „kłuje w uszy”, kiedy słyszę tego typu określenia.
Z góry dziękuję serdecznie za odpowiedź i pozdrawiam,
Sz.Sz.
-
marketing mix21.01.200221.01.2002Szanowni Państwo!
W publikacjach na temat marketingu występuje dość często wyrażenie marketing mix, oznaczające zestaw (czy mieszankę) narzędzi marketingowych, takich jak produkt, cena, promocja i dystrybucja. Marketing należy do tych dziedzin, w których słownictwo polskie nie miało jeszcze czasu rozwinąć się i zakorzenić. Jeżeli jednak uznaje się określenie marketing mix za precyzyjniejsze (i oszczędniejsze?) niż możliwe polskie odpowiedniki, to należy mu zapewnić funkcjonowanie zgodne z duchem języka polskiego.
Tak się jednak nie dzieje. W artykułach i podręcznikach publikowanych na początku lat dziewięćdziesiątych marketing mix na ogół nie był odmieniany, co było może nieco śmieszne, nieco sztuczne, ale stanowiło mniejsze zło w stosunku do tego, co nastąpiło później. Jak widać odczuwana była potrzeba odmiany (fleksji), skoro któryś z autorów zdecydował się na zastosowanie w dopełniaczu i miejscowniku formy marketingu mix. Sprawa byłaby błaha, gdyby nie to, że ten dziwoląg językowy został skrzętnie skopiowany przez następnych autorów i w kolejnych podręcznikach do marketingu taka właśnie absurdalna odmiana pojawia się coraz częściej. Wynika ona prawdopodobnie stąd, że z dwóch członów tego wyrażenia marketing nie sprawia żadnych problemów z odmianą, a mix sprawia, bo nie wiadomo, jak należy pisać: mixu czy miksu, mixie czy miksie, lepiej więc tego miksu nie ruszać.
Zasadniczy problem takiej interpretacji polega na braku zrozumienia konstrukcji tego wyrażenia i roli każdego z dwóch wyrazów. Marketing mix można by przetłumaczyć na polski jako mieszankę marketingową. Wyraz marketing (człon odróżniający) określa wyraz mix, a nie na odwrót. Tymczasem odmiana marketingu mix mogłaby sugerować, że chodzi tu o jakiś rodzaj marketingu; w tym przypadku kolejność wyrazów byłaby pozbawiona sensu.
Ja używam w dopełniaczu formy marketing miksu, w miejscowniku – marketing miksie, co nie jest może piękne, ale respektuje rolę każdego z elementów wyrażenia. Można się zastanawiać, czy nie lepiej, z punktu widzenia ducha języka, wyglądałaby forma miks marketingowy z odmianą: miksu marketingowego, o miksie marketingowym. Jeżeli zaś przyjmiemy, że mix jest bezwzględnie nieodmienny, mogę uznać (choć nie bez żalu, bo polski jest językiem fleksyjnym i w tym upatruję jego piękno), że całego wyrażenia marketing mix odmieniać nie należy. Nie mogę się jednak pogodzić z powyżej opisaną odmianą: marketingu mix i proszę o pomoc.
-
miesięcznica28.09.202217.03.2014Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu karierę w mediach robi słowo miesięcznica, używane do nazwania zgromadzeń pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Nie znalazłem tego słowa w słowniku języka polskiego ani w Korpusie Języka Polskiego. Czy zatem miesiącznica jest poprawna? Czy można tworzyć w analogiczny sposób nazwy wydarzeń odbywających się cyklicznie, np. półrocznica, półtorarocznica itd.? Brzmi to – moim zdaniem – dziwnie i sztucznie…
Z pozdrowieniami,
Krystian Gaik -
póki co17.09.200717.09.2007Póki co to ponoć jeden ze szkaradniejszych rusycyzmów, lecz jest on często używany w książkach i prasie, a także przez dziennikarzy. Czy to znaczy, że póki co zostało dopuszczone do powszechnego użycia? Ja sam nigdy go nie używam – po prostu wydaje mi się ono bardzo sztuczne, w dodatku potrafię znaleźć dla niego zamienniki – a już całkowicie drażni mnie rozpoczynanie zdań tym zwrotem: „Póki co premier nie ogłosił swojej decyzji” itp. Jak to więc jest z póki co?
Maciej Szymański -
różności15.11.200115.11.2001Szanowna Redakcjo,
1. Mam kłopot z wyrażeniem w międzyczasie. Wydaje się, że już na dobre zadomowiło się w języku, i to nie tylko potocznym. Czy nadal jest ono niepoprawne, czy też jest już dopuszczalne w języku literackim i można go użyć w książce? Trudno je czymś zastąpić.
2. Jaka jest poprawna forma wyrażeń typu 14,5 tony bomb / 14 ton bomb oraz spadło 1054 bomb / spadły 1054 bomby?
3. Uchodźctwo czy uchodźstwo? Mam dwa słowniki i każdy podaje co innego (PWN versus Ossolineum).
4. Jaka powinna być forma czasownika w wyrażeniu „Bell P-39Q Airacobra został przydzielony…” / „Bell P-39Q Airacobra została przydzielona…”. Bell to nazwa producenta, P-39Q – oznaczenie fabryczne, a Airacobra to nazwa własna tego samolotu.
Pozdrawiam serdecznie.
-
SI czy AI?
13.09.202312.06.2023Szanowni Państwo,proszę o opinię, jak traktować w polszczyźnie skrót AI. Czy nie powinno być powszechnie stosowanego skrótu od polskiego tłumaczenia zwrotu „sztuczna inteligencja”, czyli „si”?
Z góry dziękuję i łączę wyrazy szacunku oraz wdzięczności za pracę całego zespołu Poradni.
Krzysztof B.
-
Zagadkowy biwuar 7.02.20177.02.2017Szanowni Państwo,
w internecie natknąłem się na produkt o nazwie biwuar będący rodzajem aktówki.
Czy słowo biwuar jest notowane w słownikach języka polskiego? Co dokładnie oznacza i skąd się wzięło?
Ze świątecznymi ukłonami
Stały Czytelnik
-
bazoodanowy8.02.20028.02.2002Witam i o radę prosze. Co sądzicie Państwo o takim złożeniu: „[aplikacje] bazodanowe"? Czy nie jest ono nieco sztuczne? A może w ogóle niepotrzebne? Zastanawiam się nad taką formą: „aplikacje baz danych”. Proszę o [pomoc] w prawidłowym stworzeniu tego określenia. Za pomoc z góry dziękuję
Marcin -
bivacco20.12.200720.12.2007Witam serdecznie i przepraszam za brak polskich znakow. Glowie sie jak przetlumaczyc wloskie slowo bivacco, oznaczajace blaszany lub drewniany schron dla wedrowcow w Alpach. Nie zwyklo sie go okreslac polskim slowem biwak; mimo wszystko zastanawiam sie, czy takie wlasnie slowo nie byloby najlepsze. W polskich gorach brak podobnych struktur. Z tego co mi wiadomo, slowo to funkcjonuje wsrod polskich turystow odwiedzajacych Alpy i mogloby chyba nadac kolorytu opowiesci.